Oniryczne ferie
OdmianaOstatnie z zim spędziłam zbierając figi na ekofarmach, bądź włócząc się z teatrzykiem cieni po dziwnych miejscach. A ta zima do innych zim jest niepodobna. Nie zanucę zadymki Grechuty bo śniegu nie ma. I miast wyjeżdżać brodzę po onirycznych ścieżkach….