Niech się nie marnuje!
Są różne rodzaje sportów. Do moich ulubionych należy ratowanie jedzenia przed zmarnowaniem. Co tydzień przy Hali Mirowskiej staram się uchronić warzywa i owoce przed trafieniem na śmietnik. Żaden z produktów nie jest popsuty. Zdarza się, że maliny nieco się rozgniotą…