„To są osoby, które tak bardzo martwią się zmianami klimatu, że potrzebują wsparcia? Bez przesady…” – słyszę całkiem często gdy opowiadam o Zmiany klimatyczne – grupa wsparcia. I mam wówczas dylemacik – przywoływać tym nieprzejmującym, (zapewne) nieświadomym szczęśliwcom statystyki i prognozy? Jest to jakoś okrutne.

Przychodzi mi na myśl baśniowa metafora:

Do naszego świata zbliża się wielki olbrzym. Jak się rozsiądzie to zgniecie wszystkich. Już teraz kroczy a ziemię dotyka susza. Rozrzuca niedopałki swoich gigantycznych Malboro przez co płoną lasy. Wypija wodę z rzek a od jego oddechu powstaje smog i wymierają stawonogi. Ale nie ma go jeszcze pod naszym domem i jest na tyle wielki, że nie sposób go zobaczyć w całej okazałości. Gdybyśmy się wszyscy zebrali to byśmy olbrzyma przegonili. Niestety jest ulepiony z naszych wygodnych przyzwyczajeń, próżności, lenistwa, zachłanności i kilku innych niemiłych cech. Ciężko się przyznać, że się takiego stwora stworzyło. Paraliżująca jest myśl jak bardzo jest zagrażający. Jest mnóstwo świetnych grup, którzy robią morze roboty i chwała im za to:

Extinction Rebellion,

Strajk dla Ziemi – Earthstrike PL,

Ziemski lament

Obóz dla Klimatu

Obóz dla Mierzei Wiślanej

Obóz dla Puszczy

i inne <3 <3 <3

W mojej baśni ich członkowie to tacy niedoceniani rycerze i rycerki. Działają dla nas wszystkich ale są traktowani z przymrużeniem oka. Po demonstracjach często dzwoni moja babcia i upojona tekstami z TVP (Wiadomości to jej suplement diety) cytuje mi, że „ekolodzy to faszyści, terroryści, sterowane dzieciaki”.

Ale do meritum. Chcę Was zachęcić do udziału w projekcie, który może być ważnym przyczynkiem w dyskusji. Wspaniały Michal Bielawski (autor nagradzanego i docenianego thrilleru meteorologicznego „Wiatr”) zamierza nakręcić film o klimatycznej grupie wsparcia, którą prowadzę.Przychodzą rodzice martwiący się o przyszłość planety, sfrustrowani naukowcy, nastolatki, które zastanawiają się czy jest sens zaczynać studia, w świecie, który za chwilę może całkiem zmienić swój kształt.

Nie wszyscy uczestnicy moich grup chcą brać udział w dokumencie, więc stwierdziłam, że stworzę drugą grupę, której udział w filmie nie przeszkadza, a wręcz widzą w tym szansę na przebicie się tematu. Bo to bardzo, bardzo ważne by o olbrzymie wiedzieli i mówili wszyscy.

Nie wierzę w jeden głos ale wierzę w edukację i szukanie rozwiązań. Spotkania odbywają się na żywo a na grupie fejsbukowej będziemy informować gdzie, jak i tp. Wszystkich, których interesuje temat emocji w świecie topniejących lodowców zapraszam też na fanpage Klimat i Emocje, które prowadzi najmądrzejsza Fitla Asia Brzezińska

A tych już w najbliższy poniedziałek Muzeum Antropocenu szykuje w Krośnie piękne wydarzenie dotyczące ekologii. I ja na nim będę (wśród wielu zacnych gości) i będę opowiadać o radzeniu sobie z emocjami w obliczu zmian klimatycznych.

Zapraszam <3